06.03.2005 :: 00:48
Spijam zakrzeple lzy , Z chlodnych policzkow Twych, Serce w milczeniu lka, Krew stojac w zylach gra ostatni marsz . Skora twa blada tak,juz nie oddycha. Cialo w bezruchu trwa, cieplo odpycha. Z wlosow utkany szal cialo owija, Wiatr nie chce czesac ich, wszystkie omija. Daruje dzisiaj ci ostatnia lze, Chcialbym do ciebie isc lecz nie wiem gdzie. Chce wierzyc, ze gdy przyjdzie smierc, Zobacze znowu Cie, Odeszlas wiem i sam jakl cien, Przez zycie musze przejsc.